Dante93
Posty: 1
Rejestracja: ndz 20 mar, 2016

ndz 20 mar, 2016

Witam już od kilku lat chciałem nauczyć się gry na pianinie i tak to chodzi mi po głowie i postanowiłem spróbować swoich sił i spróbować wiem że nie jest to łatwe ale mimo wszystko chcę spróbować. Niestety warunki mieszkalne i finansowe nie pozwalają mi na zakup prawdziwego pianina dlatego wybrałem cyfrowe tylko tu pytanie jakie? I tu moja prośba o pomoc na pianino chcę przeznaczyć 3tys to nie dużo ale myślę że do samej nauki póki co wystarczy przynajmniej mam taką nadzieję.

Holo
Posty: 129
Rejestracja: śr 02 gru, 2015

czw 21 kwie, 2016

Jest kilka modeli które mieszczą się w twoim budżecie i dość wiernie odwzorowują mechanizm pianina akustycznego, choć zawsze to tylko będzie pewne odwzorowanie i zawsze jestem zdania, że najlepsze do nauki jest pianino akustyczne. Ale wiadomo, warunki różne mamy więc, trzeba sobie radzić. Proponowałbym ci byś zobaczyła sobie rolanda fp-30 lub casio px-160. Są to jedne z najnowszych pianin tych marek, mają bardzo dobre brzmienie, a mechanizm klawiatury mocno odwzorowuje akustyka.

matman
Posty: 14
Rejestracja: ndz 08 lis, 2015

czw 21 kwie, 2016

Jeszcze warto zobaczyć Yamahę P-115 bo może się okazać że nie warto przepłacać.

harmonik
Posty: 135
Rejestracja: sob 21 lis, 2015

ndz 24 kwie, 2016

Dość ciekawym instrumentem w tym obrębie cenowym jest es-100, chociaż pewno ze statywem i listwa przekroczy budżet 3k. Ja bym na Twoim miejscu szukał czegoś spośród klawiatur serii privia, która pod względem precyzyjności w tej klasie pianin jest zdecydowanie najlepiej dopracowana.

matman
Posty: 14
Rejestracja: ndz 08 lis, 2015

wt 14 cze, 2016

A co myślicie o Kawai es100?

harmonik
Posty: 135
Rejestracja: sob 21 lis, 2015

wt 14 cze, 2016

es jest bardzo dobrze brzmiącym instrumentem z dość niezłą klawiaturą, ale nowe px pod względem klawiatury są zdecydowanie lepsze m.in oparte na potrójnych sensorach, co w tej półce cenowej jest niespotykane.

matman
Posty: 14
Rejestracja: ndz 08 lis, 2015

wt 14 cze, 2016

Na forach zagranicznych czytałem że Casio i Kawai mają cięższą klawiaturę w porównaniu do Yamahy P-115. Czy to znaczy, że mocniej trzeba uderzać w klawisze i ręce się szybciej męczą?

matman
Posty: 14
Rejestracja: ndz 08 lis, 2015

śr 15 cze, 2016

Jak dla mnie ES-100, ma najlepszy dźwięk fortepianu ze wszystkich modeli pianin do 3 tyś., ale kusi mnie kupić Casio z powodu lepszej klawiatury i też całkiem fajnej barwy pianina.

harmonik
Posty: 135
Rejestracja: sob 21 lis, 2015

czw 16 cze, 2016

Model PX-160 nie tylko ma świetną klawiaturę, ale i jego brzmienie w stosunku do poprzedniego modelu znacznie bardziej zostało podrasowane, zwłaszcza jeżeli chodzi o brzmienia fortepianowe w których czuje się tą moc i głębie.

matman
Posty: 14
Rejestracja: ndz 08 lis, 2015

wt 21 cze, 2016

Przysłuchiwałem się na youtubie brzmieniom różnych pianin i najbardziej podobało mi się Kawai ES-100, a na drugim miejscu Yamaha P-115.
Za namową sprzedawcy, który twierdził, że na żywo lepiej brzmi Yamaha, zdecydowałem się na zakup P-115. Jestem z tego pianinka bardzo zadowolony.

Holo
Posty: 129
Rejestracja: śr 02 gru, 2015

śr 22 cze, 2016

Przysłuchiwanie się nagraniom z youtube i uleganie namową sprzedawcy, który ma w tym swój cel nie jest jednak najlepszym pomysłem na kupowanie instrumentu muzycznego. To ta jakbyś sobie wybrał w ciemno żonę, bo od kolegi usłyszałeś, że to fajna laska :mrgreen:
Klawiatura w nowych px jest zdecydowanie lepiej doważona niż w p-115, poza tym oparta jest na potrójnych sensorach i zdecydowanie bardziej odzwierciedla akustyka. Brzmienie jest oczywiście kwestią pewnego gustu, jeden woli jaśniejsze brzmienia, drugi trochę ciemniejsze bardziej stłumione, każda marka różni się pod tym względem.

matman
Posty: 14
Rejestracja: ndz 08 lis, 2015

śr 22 cze, 2016

Nagrania na youtube są dobrej jakości. Najczęściej jest to dźwięk jaki wychodzi z wyjścia liniowego, ewentualnie słuchawkowego. Brzmienie poszczególnych instrumentów mocno się różni. Można sobie wybrać która barwa podoba się najbardziej. Kupiłbym ES-100, ale jest jeszcze kwestia oceny wbudowanego w instrument nagłośnienia i tu jest problem bo trzeba posłuchać dźwięku na żywo, w sklepie. Takiej możliwości nie miałem. W sklepie internetowym były na miejscu zarówno PX-160, ES-100 jak i P-115 gotowe do wysyłki jeszcze tego samego dnia. Czy sprzedawca miał jakiś cel wciskając mi P-115? Może P-115 słabo się sprzedaje? Nie sądzę. Raczej zgadzałoby się to co można wyczytać na forach zagranicznych - ES-100 ma słabsze nagłośnienie i może dlatego P-115 brzmi lepiej bez dodatkowego nagłośnienia.
Tematem jest pianino cyfrowe do nauki. Oczywiście całe życie się uczymy, ale chodzi tu raczej o instrument dla osoby początkującej. Czy początkujący odczuje różnicę mając dodatkowy trzeci sensor w klawiszach? Raczej nie, ale jest większa szansa, że usłyszy różnicę barwy dźwięku i oceni która mu bardziej pasuje.
Poza tym, czy słuchając wykonań profesjonalnych pianistów zarówno na PX-160 jak i na P-115, czy początkujący usłyszy różnice wynikające z tego że Casio ma potrójne sensory i lepiej doważoną klawiaturę? Jakość wykonania utworów jak dla mnie jest na tym samym poziomie, może wykonawcy przyjemniej się gra na Casio, ale czy początkujący amator usłyszy lepsze wykonanie?

Holo
Posty: 129
Rejestracja: śr 02 gru, 2015

pt 08 lip, 2016

Dla początkującego nie ma różnicy bo jeszcze niewiele potrafi. Ja jestem pianistą i nie potrafię grać np: na saksofonie i jeżeli bym rozpoczynał naukę gry na tym instrumencie, to z pewnością mechanizm klap czy w takim modelu czy w innym modelu byłby dla mnie w zasadzie taki sam. Jedynie co mógłbym zrobić to tylko stwierdzić, który instrument mi się wizualnie bardziej podoba i który ma moim zdaniem lepsze brzmienie pod warunkiem, że ktoś by mi na nim zagrał. To samo możemy odnieść do piani cyfrowych. Stwierdziłem tylko, że w px-160 jest zdecydowanie lepszą klawiatura niż w p-115, a klawiatura w pianinie to podstawa.

Wróć do „Pianino”