Mam w domu akordeon, zaczołem sie uczyc na nim grac ale mam pewne problemy, czy latwiej mi bedzie uczyc sie na keyboardzie czy jednak uczyc sie dalej na akordeonie, jaka jest roznica w trudnosci nauki pomidzy akordeonem a klawiszami, mi najwieksza trudnosc sprawia płynne ruchy miechem zeby nie przerywac dzwieku ale dopiero zaczolem sie uczyc? Tak wogule to kupilem sobie podręcznik szkola na akordeon M. Niemira, czy to dobry podrecznik czy jednak kupic kulpowicza? Dodam, że keyboard musiałbym kupic a akordeon juz mam.
To czy akordeon czy keyboard, to już musisz sam zdecydować. Zdecydowanie łatwiej nauczyć się jest grać na keyboardzie niż akordeonie. Klawiaturę keyboardu masz cały czas na podglądzie zarówno prawą jak i lewą ręką, a w akordeonie lewa ręka, czyli ta od basów jest niewidoczna dla grającego. Akordeon jest świetnym instrumentem i jak lubisz jego brzmienie to warto kontynuować naukę. Jeżeli chodzi o podręcznik do nauki gry na akordeonie, to całe pokolenia wychowały się na Kulpowiczu, więc warto i z tej publikacji korzystać. Keyboard też jest fajnym instrumentem zwłaszcza jak chce się nie tylko grać ale i pobawić w tworzenie swoich własnych rytmów, stylów czy całych utworów. Teraz keyboardy nie są drogie i już za około tysiąca złotych można kupić bardzo dobrze brzmiący instrument np: casio z nowej linii ct-x.
