pn 28 gru, 2015
Nówka, to zawsze nówka, a z używanymi to różnie potrafi być. Wydasz dwie stówy i może się okazać po tygodniu, że znowu trzeba następne wydać. Każdy ma inne podejście do tego, ale ja osobiście jestem zwolennikiem jednak nowych instrumentów, zwłaszcza że nie mówimy tu o klawiszach za kilka tysięcy, tylko za parę stówek.