Witam wszystkich ponownie.
Chciałbym zasięgnąć rady kolegów bardziej doświadczonych w kwestii pianina i nagłośnienia, ale zacznijmy od początku.
Na pianinie cyfrowym gram już kilka dobrych lat, więc kwestię wyboru pianina zostawiam dla siebie, otóż przypadło na Yamahę CP4 i tutaj pojawia się kilka pytań z mojej strony do Was.
Po pierwsze, jakie nagłośnienie? (Pianino nie ma wbudowanych głośników). Do jakich celów? W domu, na małe koncerty. Zależy mi na dobrym, czystym brzmieniu, nie musi nagłaśniać wielkiej sali. Prosiłbym o wytłumaczeniu mi na czym polega różnica między wzmacniaczami pasywnymi, a aktywnymi oraz estradowymi, a studyjnymi.
Po drugie, czy taki wzmacniacz nadaje się do podłączenia basu ? Bardzo by mi na tym zależało, przy założeniu, że wzmacniacz da radę fajnie brzmieć z pianinem jak i z basem. Powiedzmy, że budżet to około 1500 zł ( i to jest max ).
Po trzecie, chciałbym do takiego pianina/wzmacniacza podpiąć przester/fuzz/overdrive, brzmienie typowo gitarowe albo quasi-gitarowe. Potrzebne jest mi to między innymi do grania piosenek zespołu KEANE np. "A Bad Dream", "Crystal Ball".
Z góry dziękuję za odpowiedź i bardzo liczę na Waszą pomoc
Pozdrawiam
Karol