grałem tylko na XW-P1 i tam faktycznie można nakładać barwy, ale wg producenta nie ma tego w G1 (chodzi o tryb HEX layer). nakładać można pojedyncze próbki i generator szumów, ale monofoniczne.
skoro ma konsoletę, to może się pobawic barwami, jednak tak jak napisał przedmówca - osobny looper to może być super dodatek, patrząc na ceny looperów jako urządzeń. już pisałem gdzieś tam, że coraz częściej się daję zaskoczyć Casio, bo wymyślają dziwne połączenia, które kiedyś dawały tylko zaawansowane workstation (przykład Stevena Kaya i jego KARMY dla róznych producentów - ale tylko z wykorzystaniem komputera).
w tym wypadku - jak prąd na scenie padnie, to XW będzie działało, bo możesz wsadzić baterie
ciekawe, czy ktoś to będzie miał w Polsce (mam na mysli DJ),
http://www.casio.com/products/Digital_P ... ntrollers/kontrolery, miksery i inne bajery.
z syntezaotrów innych marek możesz spróbować Korga (X-50), ma uchwyt do przenoszenia i w porzadku barwy, albo coś od nich z serii micro.
Nie tak całkiem dawno Roland wypuści Gaia (posłuchałem i był w porządku, fajny dostęp do gałek na panelu), albo M-Audio Venom - chociaż chyba nie przebił się za bardzo, chyba nie miał czym. oczywiście jest jeszcze Arturia, chociaż nie wiem, jak to się sprawdza na scenie (ma być niezawodne wg kryteriów).